Chiny na Giełdach znowu mają wzrosty

Chiny mogą odetchnąć z ulgą. Wygląda na to, że Giełda w Szanghaju zacznie wracać do wcześniejszej równowagi. Ostatnie dni pokazują, widoczne wzrosty. A wszystko to dzięki Shanghai Compostie. Mało tego, sytuacja wygląda bardzo podobnie jak na początku tego roku.

W zeszłym tygodniu Giełda w Szanghaju zamknęła się zwyżkami aż o 4,84%. Chociaż poprzedniego dnia wynik był na poziomie 5,34%, to jednak nie można twierdzić już, że sytuacja wygląda bardzo tragicznie. Dzięki temu wzrostowi Shanghai Composte wszedł na poziom 3232,35 punktów. To oznacza, że wybił się poza poziom najniższej sesji, która była odnotowana w poniedziałek, jednocześnie uznana została za najgorszą od 8 lat.

Taki wzrost był dla wszystkich bardzo spektakularny. I nie tylko dlatego, że akcje na giełdzie podniosły się. Ale przede wszystkim, była to 3 w miesiącu sesja wzrostowa. Na ten moment czekali wszyscy.

Całotygodniowe podsumowanie wygląda następująco. Shanghai Composite potrzebuje aż 37,4% do najwyższych wartości w skali całego roku. Natomiast obecnie jest stratny na poziomie 0,06%.

Specjaliści twierdzą, że bardzo pomocnym czynnikiem przy wzroście akcji, była informacja o prowadzeniu funduszy świadczeń socjalnych na giełdę. Powrót do świetności akcji Shangai Composite nie jest jedynym gorącym tematem dotyczącym Chin. Oprócz tego, bardzo dużo mówi się na temat sprzedaży amerykańskich obligacji przez Chiny. Podobno miały one wynieść łączą sumę ponad 100 miliardów dolarów.

Data publikacji: 28/08/2015

Marcin Kowalski

Opinie