Długi to nie Twój koniec. Podpowiadamy jak z nich wyjść!

Jeśli masz długi, to ostatnią rzeczą, jaką w takiej sytuacji możesz zrobić, jest życie w ciągłym lęku i niepewności. Masz bowiem do dyspozycji szereg narzędzi, które pozwolą Ci zatrzymać lawinę rosnących odsetek i rozwiązać problem swoich niespłaconych zobowiązań poprzez skuteczne oddłużenie. Jak wyjść z długów? Już podpowiadamy!

Rodzaj długu

Zanim przejdziemy do tego, jak wyjść z długów, warto nadmienić, czym w ogóle są długi. Długiem jest po prostu każde nasze zobowiązanie nieuregulowane w terminie. Tak właśnie powstaje zadłużenie, które automatycznie rośnie z każdym dniem, tygodniem i miesiącem za sprawą odsetek karnych. I to właśnie z tego powodu często niespłacone chwilówki w wysokości kilkuset złotych, stają się po dłuższym czasie olbrzymim długiem wynoszącym nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Ogólnie długi dzieli się na:

• honorowe
• bankowe
• wobec Skarbu Państwa
• długi pozabankowe

Zobowiązania konsumentów podzielić można również na:

• kredyty hipoteczne
• kredyty konsumpcyjne
• rachunki i opłaty abonamentowe
• czynsze oraz pozostałe opłaty

Wszystkie powyższe długi podlegają windykacji. A z czasem – po przeprowadzeniu na wniosek wierzyciela postępowania sądowego – również egzekucji komorniczej.

Długi a porozumienie z wierzycielem

Najlepszą opcją na oddłużenie jest porozumienie z wierzycielem. To on tutaj dyktuje warunki – nie firma windykacyjna (o ile oczywiście to nie ona jest naszym wierzycielem poprzez wykup naszego długu na giełdzie długów) – i nie z komornikiem. To wierzyciel dzierży tutaj całą decyzyjność. Niestety dłużnicy bardzo często z braku wiedzy oraz przez strach, nie są w stanie negocjować korzystnych dla siebie warunków spłaty długu, skazując się tym samym na pogarszającą się sytuację finansową.

Są jednak firmy, które oferują skuteczne wsparcie w procesie oddłużania – w tym również w kwestii negocjacji z wierzycielem. Przy czym pobierają one opłatę dopiero po wykonaniu zadania. A w przypadku porażki dłużnik nic nie musi płacić. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na portalu oddłużeniowym – mamdługi.pl. Wracając jednak do porozumienia z wierzycielem, to może ono doprowadzić do:

• czasowego zawieszenia spłaty długu – nawet na kilkanaście miesięcy
• rozłożenie go na niskie raty (które nie zdemolują budżetu)
• możliwość wykupu długu wraz z jego częściowym umorzeniem (do nawet 70 procent)

Oczywiście nie są to wszystkie metody oddłużania. Ważne jest to, aby odpowiednio dobrać dany sposób do indywidualnej sytuacji dłużnika. I to właśnie w tym celu warto przeprowadzić profesjonalną analizę zadłużenia na mamdługi.pl. Nie jest ona droga. Co ważne, jeśli przeprowadzający ją specjaliści uznają, że sytuacja dłużnika jest za trudna, aby zaoferować mu skuteczny plan oddłużeniowy, to pieniądze zostają zwracane.

Firmy windykacyjne – nie daj się zastraszyć!

Wychodzenie z długów to proces, który należy rozpocząć jak najszybciej. Najlepiej zrobić to już wtedy, kiedy firmy windykacyjne zaczynają dobijać się do naszych drzwi, a słuchawka telefonu urywa się od połączeń, w których jesteśmy zastraszani i manipulowani.

Jednym z największych nadużyć firm windykacyjnych jest podstępne zmuszanie dłużnika do uznania już przeterminowanego długu. Dlatego też w żadnym przypadku nie należy potwierdzać istnienie długu w trakcie rozmowy telefonicznej czy poprzez wysłanie części jego spłaty, bez wcześniejszego zaznajomienia się z całą sytuacją.

Jeśli skontaktuje się z nami firma windykacyjna z jakimś długiem sprzed wielu lat, najpierw koniecznie sprawdźmy, czy nie jest on już przedawniony. Nie wolno zatem dać się zastraszyć czy zmanipulować firmie windykacyjnej. Trzeba z nią rozmawiać z pozycji równego partnera.

Wierzyciel kieruje sprawę do sądu – walcz o swoje w sądzie

Również w sytuacji, kiedy otrzymamy powiadomienie o skierowaniu sprawy do sądu w celu przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego, dłużnikowi przysługuje sprzeciw od nakazu zapłaty do e-sądu, a także prawo do apelacji. Dzięki temu można znacząco odwlekać wydanie tytułu egzekucyjnego (a nawet mu zapobiec) i w tym czasie gromadzić środki i prowadzić działania pozwalające na zawarcie porozumienia z wierzycielem wykup swoich długów czy rozłożenie ich na atrakcyjne dla dłużnika raty.

Co ważne, biorąc czynny udział w postępowaniu sądowym i składając odpowiednie wnioski, może dojść do tego, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach sam sąd zdecyduje o rozłożeniu długu na możliwe do spłaty raty. Dlatego też, jeśli nasze długi ocierają się już o sąd, nie wolno pozostawić biegu spraw bez żadnej kontroli. Dłużnik w sądzie także może wiele ugrać na swoją korzyść. Inną drogą do oddłużenia jest również upadłość konsumencka, która także jest orzekana przez sąd.

Egzekucja komornicza – jak ją zatrzymać?

Komornik jest rozwiązaniem ostatecznym, którego obawiają się wszyscy dłużnicy. Niestety jego władza jest naprawdę duża, a sposobów powstrzymania egzekucji komorniczej niewiele. Na szczęście w ostatnich latach samowola komorników została nieco utemperowana. I co najważniejsze, istnieje sposób na jej zatrzymanie. W tym celu trzeba jednak negocjować z wierzycielem – nie z komornikiem. Najczęściej jednak, aby zatrzymać egzekucję komorniczą, dłużnik musi zgodzić się na jednorazową spłatę zadłużenia – przy czym z reguły wierzyciel godzi się w tej sytuacji na umorzenie części długu.

Dariusz Rzęsa

Opinie