Kredyt studencki w pigułce

Studia oprócz swych ewidentnych zalet, tj. zdobycie nowych porcji wiedzy i poznanie nowych ludzi ma jedną, ale za to bardzo poważną wadę – całkiem sporo kosztują.

To właśnie bariera finansowa powstrzymuje znaczną część ludzi przed pójściem na studia. Wynajem mieszkania, zakup podręczników, jedzenie to tylko podstawowe wydatki. Do tego trzeba doliczyć koszty dojazdu na uczelnię, ubrania czy jakieś formy rozrywki – studia to według wielu, najlepszy okres w życiu człowieka.

Na ratunek żakom przychodzi tutaj kredyt studencki

Jest to kwota w okolicach 600 zł miesięcznie. Tak więc nie może stanowić jedynego źródła utrzymania. Jednakże w jakimś stopniu pozwoli to odciążyć rodziców od i tak niemałych wydatków. O taki kredyt możemy ubiegać się w oddziałach banków: Pekao SA, BGŻ SA, Banku Polskiej Spółdzielczości lub PKO Banku Polskiego SA. Aby taki kredyt otrzymać należy rozpocząć studia przed ukończeniem 25 roku życia a dochód na jednego członka rodziny nie może przekroczyć 2100 zł. Z takiej pożyczki możemy korzystać najdłużej przez okres 4 lat studiów doktoranckich oraz 6 lat I i II stopnia. Spłata rozpoczyna się po 2 latach od zakończenia studiów, z oprocentowaniem o połowę niższym niż przy normalnych pożyczkach – 3, 5%. Jednak dla najlepszych studentów banki przewidziały pewne ulgi – kredyt może zostać umorzony częściowo (20% pobranej kwoty) albo w całości w przypadku bardzo ciężkiej sytuacji (wypadek, choroba) lub jeśli były student znalazł się wpośród 5% najlepszych absolwentów uczelni.

Dariusz Rzęsa

Opinie