Polacy chętnie korzystają z chwilówek

Chociaż chwilówki bez big są słynne z tego, że pożyczamy niewielką kwotę, a oddajemy czasami nawet dwa razy więcej, to nadal cieszą się one coraz większą popularnością.

Na czym najbardziej korzystają prywatne firmy udzielające pożyczki na dowód? Przede wszystkim na tym, że klienci są blokowani w tradycyjnych placówkach bankowych, ze względu na brak zdolności kredytowej, albo w wyniku niezapłaconych wcześniejszych długów i wpisanie do Biura Informacji Kredytowej. Klienci nie znajdujący tego czego szukają w placówkach bankowych, automatycznie przechodzą do parabanków.

Parabanki również pożyczają pieniądze od banków. To właśnie stąd mają pieniądze na udzielanie chwilówek prywatnym klientom. Według danych wypływających z Biura Informacji Kredytowej, banki firmom pożyczkowym udzieliło już około 100 tysięcy kredytów o niewielkiej wartości.

Polacy doskonale pamiętają aferę z Amber Gold. Mimo złej opinii na temat tego typu firmy, nadal chętnie pożyczamy pieniądze od parabanków, które według mediów zaliczają się do piramid finansowych. Mimo, tak negatywnej nagonki na parabanki, wielu pożyczkobiorców jest zadowolonych z usług parabanków i z czystym sumieniem poleciłoby korzystanie z chwilówek innym osobom. O tym zresztą mówią same za siebie przeprowadzone ankiety wśród tysiąca klientów. Aż 63 procent osób korzystających z usług prywatnych firm pożyczkowych jest z nich bardzo zadowolona, natomiast 29 procent, określa, że jest raczej zadowolona. Tylko 4 osoby na 1000 badanych, nie wyraziło pozytywnej opinii w temacie chwilówek udzielanych przez parabanki.

Przeglądając internetowe oferty pożyczek, możemy natrafić na RRSO wynoszące kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy procent. Fakt, że jeśli skorzystamy z kalkulatora przeliczającego nam wysokość raty i sumę jaką będziemy musieli oddać, nie będą nas przekłamywały, tylko podawały precyzyjną stawkę. To jest zdecydowanie zaleta parabanków, która ma w tym nad tradycyjnymi placówkami bankowymi przewagę. Na stronach internetowych tradycyjnych banków nie możemy korzystać z takich przydatnych narzędzi.

Bardzo często słyszymy, że chwilówki służą przede wszystkim temu, żeby w końcu spłacić inne kredyty. Okazuje się, że jest to tylko mit, który szybko został rozdmuchany przez media i tak zwaną pocztę pantoflową. Na co zatem najczęściej korzystamy z pożyczki na dowód? Aż 65 procent ankietowanych zadeklarowało, że korzysta z chwilówek po to, żeby zapłacić za bieżące wydatki, czyli kupowanie żywności, odzieży lub inne sprawunki. Po tej grupie możemy zauważyć, bardzo duży spadek liczby osób, które wydają pożyczone pieniądze na opłatę rachunków. Z tego powodu chwilówki bez bik bierze już tylko 15 procent ankietowanych. Natomiast 7 procent pożycza pieniądze od parabanków na spłatę innych zadłużeń. Jest to ogromna przepaść pomiędzy rzeczywistą liczbą osób zainteresowanych chwilówkami na spłatę wcześniejszych kredytów, a liczbą podawaną przez różne media.

Na co jeszcze wydawane są pieniądze z chwilówek? Klienci potrzebują finansowego zastrzyku na przykład na sytuację związaną z nagłą chorobą, zakup prezentów, szczególnie na Święta Bożego Narodzenia, na cele edukacyjne, zakup urządzeń do gospodarstwa domowego, ale również na nagłe naprawy, remonty, czy też na wczasy.

Kolejnym mitem jest to, że klienci pożyczający pieniądze z parabanków, nie mogą skorzystać z innych źródeł pieniędzy. Okazuje się, że jest to tylko kolejny mit. Ponieważ ponad ¾ ankietowanych stwierdziło, że spokojnie mogłoby pożyczyć te pieniądze od rodziny, z banku, lub zrobić sobie debet na koncie, czy też skorzystać z karty kredytowej. Tylko 1/5 ankietowanych przyznała się do tego, że chwilówka to była dla nich już jedyna opcja, jaka im została. Klienci raczej bez większych problemów spłacają swoje zadłużenia w parabankach. O pętlach finansowych długów można również bardzo dużo przeczytać, a jak się okazuje tylko 2% klientów ma problemy ze spłacaniem pożyczek w terminie.

Marcin Kowalski

Opinie