Chwilówka, a utrata pracy

Chociaż kryzys finansowy, który przetoczył się po Europie powoli mija, wciąż wiele osób odczuwa jego skutki. Do najbardziej poszkodowanych należą osoby, które w skutek redukcji kosztów albo braku zapotrzebowania na pewne usługi stracili pracę, a tym samym – źródło utrzymania. Oczywiste jest, że osoby takie poszukują pracy i prędzej czy później znajdują odpowiednie zatrudnienie, jednak nie zmienia to fakty, że będą potrzebowały zastrzyku gotówki zanim do tego dojdzie. Skąd mogą ją wziąć?

Problemy z pracą w Polsce

Według obliczeń Głównego Urzędu Statystycznego bezrobocie w Polsce stopniowo spada i w 2015 roku osiągnęło poziom sprzed pięciu lat. Wszystkie szacunki wskazują na to, że bez pracy zawodowej pozostanie 10% osób aktywnych zawodowo, a nawet mniej. Skąd takie dane? Wzrasta zatrudnienie, ze względu na to, że poprawia się stan gospodarki. Korzystny był już okres wakacyjny w 2014 roku, jednak jesień także rokowała poprawę. Wzrost ilości pieniędzy w portfelach Polaków został odnotowany przez branżę pożyczkową. Jej przedstawiciele próbują zachęcić klientów do brania pożyczek, coraz bardziej wymyślnymi sposobami.

Czy warto zaciągnąć chwilówkę?

Strata pracy nie jest przyjemnym doświadczeniem. Osoby, które tego doświadczyły bardzo często mają poczucie utraty gruntu pod nogami oraz zastanawiają się aktywnie skąd wezmą pieniądze, żeby przetrwać czas poszukiwania pracy. W końcu utrata pracy nie jest równoznaczna z zerwaniem obowiązku opłacania rachunków oraz kupowania wyżywienia.

Bank z pewnością nie zechce udzielić kredytu osobie bezrobotnej, ponieważ osoba taka straciła dla niego wiarygodność w momencie wypowiedzenia umowy przez pracodawcę. W takich chwilach osoby bezrobotne starają się pożyczyć przynajmniej trochę pieniędzy od rodziny albo znajomych. Prowadzi to jednak do zakłopotania i skomplikowania stosunków z bliskimi.

Prowadzi to do konieczności skorzystania z usług firm pozabankowych, które oferują szybkie pożyczki, tzw. chwilówki. Są to nieduże pożyczki udzielana na niedługi okres czasu i przy konieczności dopełnienia minimum formalności. Dla bezrobotnych często jest to jedyny sposób na uzyskanie pieniędzy, które zwrócić będzie można po otrzymaniu nowego zatrudnienia.

Komentarze