Darmowe pożyczki – czy to tani chwyt marketingowy?

Darmowe pożyczki – czy to tani chwyt marketingowy?

Już od pewnego czasu regularnie przeglądając oferty parabanków, można natrafić na kuszące darmowe pożyczki, które udzielane są na okres 30 dni. Osoby oglądające takie reklamy w TV lub w Internecie, pewnie niejednokrotnie naśmiewają się z tych, co dadzą się na nie „naciągnąć”. Po prostu są przekonane, że gdzieś tutaj na pewno musi być haczyk. I o kolosalnych kwotach nigdzie się nie mówi.
Jednocześnie z lekkim rozmarzeniem wydajemy takie pieniądze w myślach. Albo kupilibyśmy sobie nowy tablet, albo smartfona. A inne osoby w końcu poleciałyby na upragnione wakacje. To wszystko jest w zasięgu Twojej ręki! Darmowe pożyczki, to nie jest żaden mit. Oczywiście nie poniesiemy z ich tytułu żadnych kosztów, jeśli tylko spełnimy wszystkie wymagania.

Darmowa pożyczka – ale od kogo?

Najpierw zacznijmy rozmyślać od kogo jesteśmy w stanie otrzymać darmową pożyczkę. Na pewno nie dostaniemy takiej propozycji w tradycyjnym banku. Chwilówkami bez odsetek na dzień dzisiejszy zajmują się wyłącznie instytucje pozabankowe. Wśród nich wymienia się chociażby znany Vivus, czy też Kredito24.
Takich firm z każdym miesiącem jest coraz więcej. Jedne z nich oferują darmową pożyczkę na maksymalną kwotę 1500 złotych, a inna już tylko na 500 złotych. Dokładne oferty możemy znaleźć na profesjonalnych porównywarkach finansowych.

Darmowa pożyczka – dla kogo?

Głośne lub kolorowe slogany reklamowe informujące klientów o możliwości otrzymania darmowej pożyczki, nie za wiele mówią kto może skorzystać z takiej promocji. Tego typu wiadomości pozyskamy czytając szczegóły oferty. Parabanki poprzez darmową pożyczkę chcą zachęcić do siebie nowych klientów. Dlatego jeśli ktoś już korzystał z usług danego parabanku, to może poszukać darmowego produktu u konkurencji.

Kiedy darmowa pożyczka przestaje być darmowa?

Beztroska w zaciąganiu darmowych chwilówek może być większa, niż chęć dokładnego zapoznania się z regulaminem produktu. W związku z tym istnieje duże prawdopodobieństwo, że bezpłatna pożyczka wpędzi nas w spore koszty. A wszystko dlatego, ponieważ nie doczytamy ważnej informacji o terminowej spłacie należności.
Wystarczy, że spóźnimy się ze spłatą pożyczki tylko jeden dzień, a do naszego długu zostaną doliczone odsetki. Dlatego, jeśli chcemy oddać tyle ile pożyczyliśmy, musimy koniecznie spłacić chwilówkę w wyznaczonym terminie.

Komentarze