Pożyczka hipoteczna, w ratach malejących czy równych?

Będąc w banku z wnioskiem o pożyczkę hipoteczną, na pewno zetknęliśmy się z zapytaniem o to jaki rodzaj rat wybieramy. Do wyboru mamy raty malejące, a także równe. Jeśli interesuje nas konkretna kwota kredytu, to możemy mieć spory problem z otrzymaniem propozycji rat malejących, ponieważ w ich przypadku trzeba wykazać się większą zdolnością kredytową. A większość Polaków stara się wykorzystywać tą cechę maksymalnie.

Raty malejące kontra raty równe

W obu przypadkach możemy mówić o plusach i minusach, takich rozwiązań. Najważniejsze jest to, żeby tak naprawdę zrozumieć cały sens każdego z rodzaju rat, żeby móc później podjąć tą decyzję w pełni świadomie.

Na początku mimo wszystko trzeba zrozumieć to z czego składa się obojętnie jaka rata. W pierwszych miesiącach spłacamy w głównej mierze odsetki, a także część kapitału. W związku z tym często słyszymy z banków, że przez pewien okres czasu, nie ma możliwości uregulowania wszystkich pozostałych rat. Jest to ochrona przed utratą zysków z odsetek, które przynajmniej przez 3 pierwsze lata spłacamy w dużej części.

Jeżeli chodzi o raty równe, które przez wszystkie miesiące spłaty są takie same. To w pierwszych miesiącach spłacamy większą część odsetkową, a minimalną kapitałową. Natomiast pod koniec umowy, spłacamy praktycznie sam kapitał.

Raty malejące, wyróżniają się tym, że pierwsze wpłaty są dużo wyższe niż te ostatnie. Bierze się to z tego, że chcemy w każdym miesiącu spłacać taką samą część kapitałową. Ostateczny bilans, wychodzi na plus dla rat malejących.

Kto może pozwolić sobie na raty malejące?

Jak już wcześniej wspomniano, raty malejące są na samym początku bardzo wysokie, a ulgę dla domowego budżetu przynoszą dopiero na samym końcu. W związku z tym, jeśli ktoś naprawdę może pozwolić sobie na wysokie raty kredytu, to nie powinien się zastanawiać w ogóle nad ratami malejącymi. Chociażby z tego prostego powodu, iż faktycznie można na nich bardzo dużo zaoszczędzić.

W przypadku pożyczki hipotecznej wartej nawet kilkaset tysięcy złotych, różnica w spłacie odsetek, wynieść może kilka lub nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Data publikacji: 10/07/2015

Komentarze